Wiecie czego nie lubię i co mnie doprowadza do szału, a jednocześnie nie mogę przestać tego robić?
Moja codzienna rutyna
...która nie chce być rutyną.
czwartek, 15 września 2016
środa, 14 września 2016
14.09.2016
Hejka!
Będzie teraz trochę krucho z regularnością moich postów głównie z osobistych powodów. Jestem już w Warszawie, ale do rozpoczęcia roku akademickiego jeszcze trochę stresów mi brakuje. Czekam na przyznanie akademika, przede mną jeszcze zapisy na wf i lektorat. Na OGUN niestety nie udało mi się zapisać, więc poczekam do przyszłego semestru, może wtedy upoluję coś ciekawego.
Muszę przyznać, że są plusy i minusy tego całego zamieszania z USOSem. Zapisywanie się na zajęcia zdecydowanie rozwija zmysł logistyczny ;) Dodatkowo, jeśli jesteś szybki i masz trochę szczęścia, możesz sobie stworzyć swój plan marzeń.
Może to śmiesznie zabrzmiało. Wytłumaczę:
Będzie teraz trochę krucho z regularnością moich postów głównie z osobistych powodów. Jestem już w Warszawie, ale do rozpoczęcia roku akademickiego jeszcze trochę stresów mi brakuje. Czekam na przyznanie akademika, przede mną jeszcze zapisy na wf i lektorat. Na OGUN niestety nie udało mi się zapisać, więc poczekam do przyszłego semestru, może wtedy upoluję coś ciekawego.
Muszę przyznać, że są plusy i minusy tego całego zamieszania z USOSem. Zapisywanie się na zajęcia zdecydowanie rozwija zmysł logistyczny ;) Dodatkowo, jeśli jesteś szybki i masz trochę szczęścia, możesz sobie stworzyć swój plan marzeń.
Może to śmiesznie zabrzmiało. Wytłumaczę:
sobota, 10 września 2016
8.09.2016
Z tego co pamiętam mam dwa looki do wrzucenia. Ale nie będę tego jeszcze robić. Oba przedstawiają stroje na trochę gorszą pogodę niż ta, którą cieszymy się teraz. Nie zapeszam więc. :)
Wczoraj wieczorem przeglądałam różne blogi, czytałam komentarze i zapoznawałam się z opisami blogerów. Naszła mnie refleksja.
środa, 7 września 2016
7.09.2016
Masz tak czasami, że błądzisz w internecie? nie mogąc znaleźć nic ciekawego, scrollujesz wciąż te same posty na Facebooku, a mimo to nie możesz podnieść się sprzed ekranu? Oczy bolą od monitora, głowa od muzyki z YouTube lecącej w tle, kręgosłup od krzywego siedzenia.
-ale nie mam nic innego do roboty...
Robisz herbatę, odstawiasz do wystygnięcia, zapominasz o niej?
-a zimna jest taka niedobra...
Wreszcie znajdujesz sobie produktywne zajęcie, ale nudzi Ci się ono po 10 minutach?
-ale nie mam nic innego do roboty...
Robisz herbatę, odstawiasz do wystygnięcia, zapominasz o niej?
-a zimna jest taka niedobra...
Wreszcie znajdujesz sobie produktywne zajęcie, ale nudzi Ci się ono po 10 minutach?
wtorek, 6 września 2016
6.09.2016
Dzień dobry we wtorek!
Po pochmurnym, deszczowym poranku właśnie wyszło słońce. :) A ja korzystając z chwili wolnego, zasiadłam do nowego posta.
Zginął mi jeszcze jeden outfit z cieplejszych sierpniowych dni:
niedziela, 4 września 2016
4.09.2016
I znowu jestem w domu.
Miałam wrzucićfotorelację zdjęcia (lepsze i gorsze) z wernisażu mojego Taty. Ale co ja tu będę ;) Zapraszam na Facebooka wycinanka regiony rawskiego i opoczyńskiego . Tam można się doczytać fajnych rzeczy, zainteresować, polajkować :)
Miałam wrzucić
czwartek, 1 września 2016
01.09.2016
Subskrybuj:
Posty (Atom)